Strony

środa, 11 maja 2016

wylinka





Natchnienie potrafi przyjść naprawdę niespodziewanie. Mnie olśniło, gdy przepytywałam Młodego Człowieka przed sprawdzianem z biologii.I oto powstała: wylinka- etyczny sposób na pozyskanie skóry węża :). Gdy gad (lub stawonóg) rośnie, zrzuca z siebie za małą już skórę. To moja wersja, ze szklanych koralików, ma tę przewagę nad naturalną, że nie trzeba jej szukać po krzakach :). Pięknie się mieni.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz